Monopol nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem i jak się okazuje, nie tylko dlatego, że ciężko jest nam wtedy wejść na rynek. Konkurencja to nie tylko coś, na czym korzystają klienci, ale także źródło cennej wiedzy dla innych przedsiębiorców na rynku i ciągła konieczność pilnowania jak najwyższej jakości świadczonych usług lub sprzedawanych towarów. Oto jak twoja konkurencja może Ci pomóc.
Motywacja do działania i polepszania jakości
Wszyscy świetnie wiedzą, że jeśli chcemy porządnie wybić się na tle konkurencji, musimy nieustannie pracować i wkładać masę wysiłku w to, żeby cały czas się rozwijać. Konkurencja nigdy nie śpi i wykorzysta każdy moment, w którym my będziemy zmęczeni, zwątpimy w siebie albo nie będzie nam się chciało działać prężnie. Jeśli ktoś inny pozyska klientów, ich liczba na rynku, którą możemy pozyskać, znacznie spada.
Ciągła obecność konkurencji na rynku jest więc dla nas nieustającą motywacją, a najlepiej będzie ona działać na nas, jeśli dokładnie po drugiej stronie ulicy będzie ich sklep stacjonarny i codziennie będziemy mogli oglądać, jak wchodzą do niego kolejni klienci.
Skupiamy się mocno na kliencie
Klient zawsze jest dla nas najważniejszym elementem działalności. Gdybyśmy jednak działali na zasadzie monopolu, moglibyśmy zupełnie o tym zapomnieć i zlekceważyć zupełnie ich dobro i potrzeby. Dlatego sytuacja, w której po piętach cały czas ktoś nam depcze, zmusza nas do skupienia się na naszych konsumentach. W przeciwnym razie zgarnie nam ich konkurencja.
Taki układ jest dla nich bardzo korzystny, bo to oni rządzą na rynku i mogą oczekiwać, a nie tylko brać to, co im oferujemy, a my możemy zarobić naprawdę dużo, jeśli uda nam się wstrzelić w ich gusta i zdobyć ich serca jakością naszej pracy i obsługi klienta.
Wyznacznik jakości na rynku
Nasza konkurencja może być dla nas bardzo pomocna, jeśli chodzi o wykorzystywane obecnie na rynku technologię czy nowatorskie usługi. Jeśli sami nie nadążamy za potrzebami klientów i nie potrafimy przewidzieć tendencji, które wkrótce będą rządziły naszą gałęzią, zacznij obserwować swoją konkurencję i się na niej uczyć. Zacznij śledzić kroki tych firm, które zawsze przewidują to, czego za kilka tygodniu zażyczą sobie klienci.
Dzięki temu w najgorszym razie będziesz mógł skopiować ich ruchy z lekkim opóźnieniem. Dalej wyprzedzisz znaczną część konkurencji i będziesz mógł sprostać wymaganiom swoich konsumentów, gdy tylko zaczną oczekiwać czegoś nowego.
